Coraz więcej psich maluchów trafia do mojego Pensjonatu dla psów „U zoopsychologa”. Bardzo mnie to cieszy, bo to oznacza wzrost zaufania do hoteli dla psów, oczywiście tych prowadzonych przez sprawdzonych profesjonalistów. I są to coraz częściej psy jeszcze przed zakończeniem cyklu szczepień ochronnych, więc nie mogą mieć jeszcze kontaktu z innymi, dorosłymi psami. Przebywanie w psim hotelu jest dla nich wielką atrakcją. Idealnie, gdy dobierze się w tym samym czasie drugiego takiego malucha, mają wtedy doskonałe towarzystwo do dziecięcych igraszek. Chociaż zapobiegliwi opiekunowie, nie chcący unieszczęśliwiać psa długimi godzinami samotności, gdy oni przebywają w pracy, często decydują się od razu na dwa psy.
Jeśli jednak trafia do mnie pojedynczy szczeniak, też nie dzieje mu się krzywda. Dostaje do dyspozycji swój własny wybieg z zabawkami odpowiednimi dla jego młodego wieku, gdzie może całymi godzinami rozkoszować się zabawą na świeżym powietrzu czy też wylegiwać się na słońcu. W trakcie takiego pobytu zdobywa bardzo przydatne w życiu psa umiejętności – a mianowicie uczy się samodzielności , pewności siebie oraz odwagi. Wspierany przez naszą troskliwą i profesjonalną opiekę maluch dzielnie radzi sobie sam w nowym otoczeniu, zbierając nowe doświadczenia i wzmacniając wiarę w siebie. Pomagamy mu również bardzo efektywnie w nauce czystości.
Jeszcze lepiej, gdy szczeniak już może przebywać z innymi psami, wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa. No i przy okazji edukacja, bo dorosłe psy mają co prawda bardzo dużo cierpliwości wobec psiego malucha, jednak potrafią w odpowiednim momencie ustalić granice poufałości. To doskonała szansa na naukę dobrych manier w przyjaznym i bezpiecznym środowisku.
Piszę o tych pozytywnych doświadczeniach dlatego, że pewnie niektóre osoby obawiają się oddać szczeniaka pod opiekę Pensjonatu dla psów, jak się okazuje, zupełnie niepotrzebnie :c). Jeśli trafią w odpowiednie i odpowiedzialne ręce, wyjdzie im to tylko na dobre.